Dlaczego polska porcelana cieszy się popularnością na całym świecie?
1 lutego, 2022Od lat polska porcelana cieszy się uznaniem i renomą na całym świecie, a nasze wyroby zdobią królewskie i prezydenckie stoły w wielu stolicach oraz zdobywają nagrody na prestiżowych ekspozycjach. Niektóre wytwórnie do grona najlepszych zaliczane są już od XIX wieku, ale wysoką pozycję osiągają dziś także młode marki. Podstawą sukcesu jest stosowanie najwyższej klasy surowców, wyjątkowa precyzja wykonania i mistrzowskie wzornictwo.
Pierwsza europejska wytwórnia w Miśni zaczęła wyrabiać na szeroką skalę porcelanę w XVIII wieku, a inicjatorem jej powstania był August II Mocny, elektor Saksonii, ale także król Polski. To właśnie bliskie związki z dworem niemieckim pozwoliły na dość szybkie uruchomienie polskich wypalarni ekskluzywnych naczyń na wysokim poziomie. Szeroką renomę zdobyła manufaktura w Korcu na Wołyniu (dziś Ukraina), której wybory należały do najszlachetniejszych w Europie.
– Wytwarzanie porcelany na najwyższym poziomie nawet dziś jest bardzo trudne i wymaga na każdym etapie pracy zachowania najwyższych standardów – mówi ekspert ze sklepu internetowego Porcelana24, który w swojej ofercie ma wyroby najlepszych polskich marek o światowej renomie. – Podstawą jest używanie pozbawionej zanieczyszczeń glinki kaolinowej, która występuje w takiej postaci w bardzo niewielu miejscach. Choć tworzenie i wypalanie naczyń jest obecnie w dużym stopniu zautomatyzowane, to ostateczny kształt nadal w dużym stopniu zależy od ręcznie wykonywanych czynności, zwłaszcza na etapie dekorowania. To drugi ważny element na drodze do uzyskania wyrobów najwyższej jakości. Jednak o ostatecznym sukcesie zawsze decydował poziom wzornictwa, który jest domeną artystów-projektantów, a Polska miała i ma w tej dziedzinie szczęście do prawdziwych mistrzów.
Zastawy porcelanowe na królewskie stoły
Wiele polskich wytwórni zaczynało od produkcji prostszego technologicznie i wyrabianego z surowców gorszej jakości fajansu. Jednak podnosząc standardy produkcji, zdobywając doświadczenie czy przyciągając najwybitniejszych specjalistów udało się niektórym z nich wspinać na wyższy poziom i radzić sobie z najtrudniejszymi etapami produkcji „białego złota”. O renomę na rynku porcelany walczy się latami i trzeba wciąż podejmować kolejne wyzwania, aby utrzymać się na najwyższym poziomie. Jednak raz zyskana sława ułatwia podbijanie rynków na całym świecie.
Gwiazdą polskiej porcelany od XIX w. jest wytwórnia w Ćmielowie, która długo walczyła o pozycję wśród mistrzów. Świat podbiły m.in. jej zastawy w stylu art déco z dwudziestolecia międzywojennego – efekt współpracy z wybitnymi artystami, którzy poświęcili się wzornictwu. Także w tym czasie Ćmielów wprowadził na rynek porcelanę różową – do tej pory nikt w Europie nie potrafi wytwarzać podobnej. Po połączeniu z inną znaną marką z Chodzieży stały się one największym wytwórcą porcelany cienkościennej na Starym Kontynencie. Z naczyń z literą „Ć” wpisaną w trójkąt jadało się na Zamku Królewskim podczas prezydentury Ignacego Mościckiego, oraz na dworze królewskim w Belgii, a także w Watykanie.
Tradycje niemieckiej najstarszej wytwórni na Dolnym Śląsku kontynuuje marka Kristoff z Wałbrzycha. W XIX wieku jej zastawy podbiły Amerykę, ale zakład podupadł w dobie Wielkiego Kryzysu i nie pomógł mu wtedy nawet mariaż ze słynnym Rosenthalem. Ponownie rozkwitł w latach 50. dzięki zjawiskowym zestawom w nowoczesnym stylu New Look, choć uznaniem cieszą się nadal modele znane już od czasów niemieckich. 80 procent całej produkcji sprzedawana jest dziś na eksport, a jednym z nabywców był Biały Dom podczas prezydentury Baracka Obamy.
O tym, że nie tylko marki z długim rodowodem podbijają dziś świat najlepiej świadczy sukces modeli Lubiana. To zakład powołany do życia pod koniec lat 60. XX wieku. Dziś jest liderem na polskim rynku – stworzył Polską Grupę Porcelanową, która przejęła Ćmielów i Chodzież. 70 proc. produkcji sprzedawana jest poza Polską.
Najsłynniejsze polskie wytwórnie porcelany
Polska porcelana zdobyła sobie w świecie wysoką renomę i spotkać ją można w hotelach, restauracjach i domach prywatnych na wszystkich kontynentach. Najlepsze wytwórnie z naszego kraju nastawione są wręcz sprzedaż większości swoich wyrobów na rynki zagraniczne. W eksporcie prym wiedzie kilka z nich.
-
Lubiana
Wśród największych polskich firm wytwarzających porcelanę zakład z Łubiana pod Kościerzyną jest najmłodszy – zaczął działać w 1969 r. Wyspecjalizował się w zaopatrywaniu hoteli, domów wczasowych i restauracji. Zaopatruje tak znane sieci hotelowe, jak Accor, Marriott, Radison Blu, Sheraton, ale porcelana Lubiana to także doskonałe zastawy domowe. Za granicę sprzedaje większość produkcji.
-
Ćmielów
Najsłynniejsza z istniejących wciąż polskich marek zaczynała jako skromna manufaktura garncarzy w 1790 r. w małym miasteczku w Świętokrzyskiem. Przez ok. 50 lat specjalizowała się w wytwarzaniu naczyń kamionkowych i fajansu nim podjęła się trudniejszego zadania – produkcji porcelany. Sukces i krajowy prymat w tej specjalizacji przyszedł w dwudziestoleciu międzywojennym, a jego symbolem był serwis „Empire” stworzony na zamówienie prezydenta RP Ignacego Mościckiego. Wtedy też wytwórnia wykupiła słynnego konkurenta – zakład w Chodzieży. Lata 50. i 60. ugruntowały tę pozycję, wtedy powstały m.in. nowatorskie figurki ćmielowskie. Dziś Ćmielów, Chodzież i Lubiana tworzą Polską Grupę Porcelanową.
-
Kristoff
Niemiecka wytwórnia z Wałbrzycha rozpoczęła wytwarzać porcelanę w 1831 r., a więc nieco prędzej niż Ćmielów. Świat podbiła jeszcze w XIX wieku zdobywając nagrody na wielkich wystawach m.in. w Paryżu i Wrocławiu. Furorę zrobił najsłynniejszy produkt – zestaw „Fryderyk”. Pozycją wytwórni zachwiał jednak Wielki Kryzys, ale wyroby z Wałbrzycha zaczęły wracać na światowe stoły – w tym królewskie – od lat 50. Zastaw „Fryderyk” nadal jest wytwarzany i cieszy się popularnością.
-
Karolina
Zakład z Jaworzyny Śląskiej również kontynuuje tradycję niemieckiej wytwórni, która jeszcze w XIX wieku wytwarzała wypalała w piecach porcelanę najwyższej klasy. Opanował i wytwarza do dziś naczynia New Bone China, czyli z porcelany kostnej. Osiągają wyjątkową biel lub kremowy odcień kości słoniowej, mają też bardzo wysoką przejrzystość.