Budownictwo ekologiczne w Polsce

Jednym z najbardziej widocznych efektów wzrostu świadomości ekologicznej w Polsce jest upowszechnienie się certyfikacji ekologicznej budynków. Zgodność z jednym z kilku systemów wykazuje już 80% nieruchomości biurowych oddawanych do użytku w Warszawie! Nasz kraj jest niekwestionowanym liderem budownictwa ekologicznego w regionie – większość budynków posiadających certyfikaty znajduje się właśnie nad Wisłą.

Jakie obiekty otrzymują certyfikaty?

Większość, bo aż 66% certyfikatów, otrzymują nieruchomości zgodne z wytycznymi już na etapie projektowania. W tym stadium wszystkie systemy i obsługujące je organizacje stawiają bardzo podobne wymagania, różnice obejmują raczej kryteria dotyczące budynków już istniejących. Obie kategorie zanotowały jednak w przeciągu roku znaczący wzrost. Tym, co zwraca szczególną uwagę, jest wysoki poziom ocen przyznawanych przez jednostki certyfikujące. Spośród wszystkich stopni oceny (4 poziomy w systemie LEED oraz 5 poziomów s systemie BREEAM) najniższą otrzymuje zdecydowana mniejszość nieruchomości. Najczęściej zdarzają się noty dobre i bardzo dobre.

W statystykach zdecydowanie przodują biura – jest ich aż 64% z całości certyfikowanych obiektów. Kolejne miejsca na podium zajmują budynki handlowe i przemysłowe. Wydaje się, że ekologiczne budownictwo (które najczęściej jest jednocześnie budownictwem ekonomicznym) najlepiej przyjmuje się w branżach, dla których czymś oczywistym są planowane na lata inwestycje. Większość certyfikowanych budynków to nowopowstałe biura, co ma bezpośredni wpływ na rozkład terytorialny ekologicznych obiektów w Polsce – pojawiają się one głównie w dużych miastach, przede wszystkim w Warszawie i Krakowie. Najgorzej pod tym względem wypadają województwa lubuskie, podlaskie i świętokrzyskie.

Ekologiczne budownictwo mieszkaniowe

Wciąż niewiele jest ekologicznych obiektów mieszkalnych. Z pewnością cieszy fakt, że w ciągu ostatniego roku ilość certyfikatów wydanych dla tego typu budynków wzrosła o ponad dwieście procent. Jeśli bierzemy jednak pod uwagę liczbę stawianych w każdym dużym mieście bloków i apartamentowców, stanowią one bardzo mały ułamek całości. Wpływa na to przede wszystkim cena ekologicznych mieszkań. Różnica między kosztem metra kwadratowego w zwykłym i certyfikowanym bloku jednak systematycznie się zmniejsza. Mimo to wciąż trudno jest przekonać potencjalnych nabywców, że droższe mieszkanie może być długofalową inwestycją, która w przyszłości pozwoli obniżyć koszty zużycia energii i pozytywnie wpłynąć na ich zdrowie i samopoczucie. 

Stan budownictwa ekologicznego w Polsce może napawać ostrożnym  optymizmem. Upowszechnienie certyfikacji nie jest jednak zależne jedynie od rozwoju technologii czy woli deweloperów. Ogromne znaczenie mają również ceny i wzrost świadomości kupujących oraz najemców. Jedyną szansą na to, by ekologia stała się w budownictwie standardem, jest utożsamianie jej z oszczędnościami i zdrowiem, czyli konkretnymi korzyściami użytkowników, nie zaś z abstrakcyjnym poczuciem odpowiedzialności za stan planety.